Patryk Lewandowski: czułem bardzo duże wsparcie z trybun
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Czułem bardzo duże wsparcie z trybun. W debiucie w Lidze Mistrzów na początku czułem stres, ale później już było dobrze, choć nie udało mi się wygrać seta – mówi Patryk Lewandowski, wychowanek Dekorglassu Działdowo. W środowy wieczór rywalizował z Mistrzem Świata w deblu Szwedem Kristianem Karlssonem (0:3) z Borussii Düsseldorf.
Najlepszy był 2 set w wykonaniu Patryka Lewandowskiego. Prowadził w nim 7:5 i 8:7.
- Cały czas próbowałem otwierać grę, lecz nie było to proste, ponieważ rywal umiejętnie mi to uniemożliwiał. Najtrudniejsza w jego grze była dla mnie szybkość Szweda – powiedział.
- Cały czas próbowałem otwierać grę, lecz nie było to proste, ponieważ rywal umiejętnie mi to uniemożliwiał. Najtrudniejsza w jego grze była dla mnie szybkość Szweda – powiedział.
Nasz zawodnik potrafił jednak zaskoczyć doświadczonego i utytułowanego przeciwnika jak we wspomnianym 2 secie, kiedy zaserwował asa.
- Udało mi się zaskoczyć Karlssona szybkim serwisem po przekątnej – dodał Patryk Lewandowski.
- Udało mi się zaskoczyć Karlssona szybkim serwisem po przekątnej – dodał Patryk Lewandowski.
18-letni w tym sezonie LOTTO Superligi ma 2 zwycięstwa i 4 porażki, zaś jego łączny bilans wynosi 2 – 5. Pokonał już Daniela Bąka i Mateusza Czernika, zaś przegrywał m.in. z Wang Zeng Yi, Vasily Lakeevem i Viacheslavem Burovem.
- Kristian Karlsson bardzo dobrze serwował. Swoim podaniem sprawiał mi duży problem, a chodzi mi o możliwość rozpoczęcia gra. Myślę, że w Lotto Superlidze jeszcze nie grałem przeciwko komuś z takim serwisem. Najcięższy był ten z boczną rotacją – przyznał reprezentant Dekorglassu Działdowo.
Patryk Lewandowski miał okazję zagrać w hali w Działdowie, we wspaniałej atmosferze stworzonej przez kibiców, w jednej drużynie z Jakubem Dyjasem i Trulsem Möregårdem, przeciwko drużynie tworzonej przez Kristiana Karlssona, Dang Qiu i Antona Källberga
- Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w takim widowisku, zagrać z takim zawodnikiem jak Karlsson i zdobyć trochę doświadczenia. Dla mnie debiut w Lidze Mistrzów to duże przeżycie. Spodziewałem się, że na trójce spotkam się ze Szwedem Karlssonem. To pingpongista leworęczny, ale akurat ten fakt nie sprawiał mi dodatkowych problemów. Chociaż w Lotto Superlidze nie grałem jeszcze z leworęcznymi – mówił podopieczny trenera Michała Dziubańskiego.