Czy w Düsseldorfie dojdzie do… dogrywki?
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Od tego sezonu zmieniły się przepisy w Lidze Mistrzów. Nawet zwycięstwo 3:1 dałoby nam szansę awansu do półfinału, bowiem wtedy doszłoby do dogrywki w Düsseldorfie – mówi Michał Dziubański, trener Dekorglassu Działdowo.
W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Mistrz Polski Dekorglass przegrał z Borussią 0:3 (w naszym zespole wystąpili Truls Möregård, Jakub Dyjas i debiutujący Patryk Lewandowski) w swojej hali w Działdowie, przy wspaniałym dopingu kibiców, ale losy dwumeczu nie są przesądzone.
- Sprawa awansu jest dalej otwarta. Wierzymy, że stać nas na rozegranie bardzo dobrego meczu i na zwycięstwo 3:0 lub 3:1 w Düsseldorfie. Wówczas doszłoby do dogrywki. Uważam, że nasi zawodnicy mają potencjał, który pokazali na Mistrzostwach Świata. Oczywiście trudnym zadaniem jest wygranie wszystkich pojedynków z Borussią na wyjeździe, ale jest to możliwe do zrealizowania – powiedział Michał Dziubański.
Podczas IMŚ w Houston pod koniec koniec 2021 roku Truls Möregård osiągnął wspaniały sukces i został srebrnym medalistą w singlu. Jakub Dyjas też pokazał, że drzemią w nim ogromne możliwości, bowiem wyeliminował Japończyka Tomokazu Harimoto, rozstawionego z nr 2.
- Wiadomo, że po przegranej u siebie 0:3 humory nie są najlepsze, jednak jesteśmy profesjonalistami i przygotowujemy się na rozegranie swoich najlepszych pojedynków w Niemczech. W meczu rewanżowym będziemy chcieli odrobić stratę. Nawet jeśli wygralibyśmy 3:1 to dalej mamy szansę na awans do półfinału – mówił Jakub Dyjas.
W dogrywce, tzw. Złotym Meczu (Golden Match) wystąpią po 3 zawodnicy każdego klubu. Trenerzy muszą podać skład 3 minuty po zakończeniu rewanżu. Rywalizacja odbywać się będzie następująco: A1 - B1, A2 - B2, A3 - B3. Każdy pojedynek to zaledwie 1 set. W momencie kiedy jedna z drużyn wygra 2 pojedynki (2 sety) spotkanie się zakończy.