prev
  • 19 Kwi 2024 18:00
    Raport
  • 21 Kwi 2024 16:00
    Raport
  • 28 Maj 2024 17:00
    Raport
  • 31 Maj 2024 18:00
    Raport
  • 22 Cze 2024 16:00
    Raport
  • 01 Wrz 2024 16:00
    Raport
  • 06 Wrz 2024 18:00
    Raport
  • 08 Wrz 2024 16:00
    Raport
  • 25 Paź 2024 18:00
  • 27 Paź 2024 16:00
  • 03 Lis 2024 16:00
  • 08 Lis 2024 18:00
  • 10 Lis 2024 16:00
  • 08 Gru 2024 16:00
  • 13 Gru 2024 18:00
  • 15 Gru 2024 16:00
next

Galeria KS-Dekorglass

KS Dekorglass TV

Tabela

Tenisowy dreszczowiec z happy endem.

   
   
Takich emocji już dawno nie było. Patrząc na końcowy wynik tego meczu można by sądzić, że był to łatwy mecz dla Dekorglassu. Nic bardziej mylnego. Niemal wszystkie pojedynki rozpalały kibiców do czerwoności.

   Walkę rozpoczął Jiri Vrablik i Brazylijczyk Gustavo Tsuboi. Po czterech setach był remis 2:2 oraz 44:44. Jednak dwa ostatnie uderzenia przy stanie 12:12 należały już do Vrablika. O wszystkim zadecydował piąty set. W nim także trwała zacięta walka o każdy punkt, ale ostatecznie 11:9 wygrał zawodnik Dekorglassu i wyprowadził drużynę na prowadzenie. W drugim pojedynku Kenji Matsudaira walczył z Czechem ukraińskiego pochodzenia Dmitrijem Prokopcovem. Słowo „walczył” odnosi się w tym przypadku jedynie do trzeciego seta, albowiem w dwóch pierwszych Prokopcov „rozjechał” japońskiego tenisistę grającego w Dekorglassie dość gładko. Dopiero trzecia partia była wyrównana, ale odrobinę lepszy był znowu tenisista z Jarosławia. Trzeci pojedynek to spotkanie Patryka Chojnowskiego z Jakubem Kosowskim. Wreszcie nasz zawodnik zagrał jak oczekiwali kibice. Pokazał dobrą i skuteczną grę, pokonując rywala bez straty seta. W czwartym pojedynku do stołu ponownie podszedł Jiri Vrablik, a naprzeciwko stanął reprezentant Czech Walerij Prokopcov. W ich dotychczasowych pojedynkach bywało różnie, raz wygrywał jeden, raz drugi. Walka w tym pojedynku rozgrzała publiczność do granic wytrzymałości. Pierwsza partia zaliczona na poczet Prokopcova na przewagi, druga także na przewagi, ale dla Vrablika. W decydującym trzecim secie publiczność zgromadzona w hali sportowej dopingowała swojego ulubieńca cały czas na stojąco. Vrablik prowadził już 10:7 i wszyscy czekali na decydujące uderzenie. Jednak Prokopcov to zawodnik wielkiej klasy, któremu udało się doprowadzić do stanu 10:10. Dwa ostatnie zagrania należały do Vrablika i dzięki temu nasz zespół odniósł zwycięstwo za trzy punkty. W tabeli Dekorglass awansował na trzecie miejsce. W najbliższy piątek Dekorglass grać będzie w Bytomiu z Polonią.

Dekorglass Działdowo - Kolping Jarosław 3:1
Jiri Vrablik - Gustavo Tsuboi 3:2 (11:7, 12:14, 7:11, 14:12, 11:9)

Kenji Matsudaira - Dmitrij Prokopcov 0:3 (3:11, 4:11, 10:12)
Patryk Chojnowski - Jakub Kosowski 3:0 (11:8, 13:11, 11:9)
Jiri Vrablik - Dmitrij Prokopcov 2:1 (10:12, 13:11, 12:10)

(Źródło: Tygodnik Działdowski)
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Retransmisję meczu można obejrzeć tu.
 

VRABLIK SHOW PO RAZ CZWARTY.
  Jiri Vrablik po raz kolejny okazał się liderem Dekorglassu Działdowo. Po znakomitym występie w Grodzisku Mazowieckim, tym razem Czech zdobył komplet punktów we własnej hali, a jego zespół pokonał Kolping Frac Jarosław 3:1.
  Doświadczony Vrablik od piątej kolejki LOTTO Superligi jest niepokonany. Podopieczny Piotra Kołacińskiego najpierw pokonał Miroslava Horejsiego i Lucjana Błaszczyka w starciu z Palmiarnią Zielona Góra, a następnie odniósł dwa indywidualne triumfy w meczu z Energą-Manekin Toruń (z Cazuo Matusmoto i Pavlem Siruckiem). W ubiegłym tygodniu Czech znakomicie zaprezentował się w hitowym starciu z grodziską Dartomem Bogorią nie tracąc nawet seta w konfrontacjach z Panagiotisem Gionisem i Danielem Górakiem.
   Dobrą dyspozycję z ostatnim meczów Jiri Vrablik zaprezentował także w piątkowy wieczór w starciu z Kolpingiem Frac Jarosław. Zawodnik Dekorglassu po zaciętych bojach ograł Gustavo Tsuboi 3:2 i swojego rodaka Dmitrija Prokopcova 2:1. Po ósmej kolejce Vrablik ma na swoim koncie 11 triumfów w LOTTO Superlidze.
  Swoją cegiełkę do zwycięstwa gospodarzy dołożył także Patryk Chojnowski. Wicemistrz paraolimpijski wraca do wysokiej dyspozycji po kontuzji. W piątkowy wieczór gracz klubu z Warmii i Mazur w trzech setach ograł słabo spisującego się w polskiej lidze Jakuba Kosowskiego.
  Najjaśniejszą postacią w ekipie gości z pewnością był Dmitrij Prokopcov. Przy odrobinie szczęścia Czech mógł zdobyć swóje pierwszy komplet punktów w LOTTO Superlidze. Po pewnym zwycięstwie w swoim pierwszym pojedynku z Kenji Matsudairą 3:0, w drugim starciu Prokopcov przegrał minimalnie z Jiir Vrablikiem.
  Piątkowa wygrana nad Kolpingiem Frac Jarosław sprawiła, że zespół z Dekorglassu Działdowo ma już tylko dwa punkty straty do liderującej Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Jarosławianie z kolei ponownie znaleźli się na ostatnim miejscu w tabeli LOTTO Superligi.
 
Dekorglass Działdowo - Kolping Frac Jarosław 3:1
Jiri Vrablik - Gustavo Tsuboi 3:2 (11:7, 12:14, 7:11, 14:12, 11:9)
Kenji Matsudaira - Dmitrij Prokocpv 0:3 (3:11, 4:11, 10:12)
Patryk Chojnowski - Jakubn Kosowski 3:0 (11:8, 13:11, 11:9)
Jiri Vrablik - Dmitrij Prokopcov 2:1 (10:12, 13:11, 12:10)
 
Mateusz Przybył
Żrófło: www.superliga.com.pl
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Retransmisję meczu można obejrzeć tu. 

Polska Superliga Tenisa Stołowego. All rights reserved.