Jiri Vrablik: niedzielny finał najważniejszym meczem w karierze.
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
Jiri Vrablik: niedzielny finał najważniejszym meczem w karierze.
- Niedzielny finał Lotto Superligi był najważniejszym meczem w mojej karierze – mówi Jiri Vrablik, który zdobył z Dekorglassem Działdowo aż 7 medali Drużynowych Mistrzostw Polski. Po 2 srebrnych i 4 brązowych, w hali PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku nasza drużyna wywalczyła złoty medal. W decydującym spotkaniu Dekorglass pokonał Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki 3:1.
- Pamiętam pierwszy mecz w Działdowie, jeszcze w składzie Silesii Miechowice w Pucharze Polski rozgrywanym w hali Dekorglassu, wspaniałym przeżyciem był występ w finale Pucharu Europy ETTU, ale najważniejszy był finał Lotto Superligi w Gdańsku. Zdobyliśmy złoto dla naszego zespołu, kibiców i władz klubu. Mistrzostwo Polski to wspaniały i długo oczekiwany sukces – powiedział Jiri „Jurek” Vrablik.
Były reprezentant Czech, mający polskie obywatelstwo Jiri Vrablik w półfinale play-off wygrał z Kou Leiem i Pawłem Chmielem, a przegrał tylko minimalnie z Sathiyanem Gnansekaranem. Bardzo mocno przyczynił się do awansu do finału, a w nim pokonał Miłosza Redzimskiego i Dekolrgass prowadził z Dartomem Bogorią 2:1. Dwa punkty w meczu o złoto zdobył Jakub Dyjas.
- W polskiej superlidze wygrywałem z Panagiotisem Gionisem czy Wandżim, ale zwycięstwa w półfinale z Kou Leiem i w finale z Miłoszem miały największe znaczenie dla drużyny. Gdybym miał wybierać postawiłbym na pojedynek z Kou Leiem – przyznał.
Jiri Vrablik ma najdłuższy staż w drużynie Dekorglassu, a w ostatnich 3 sezonach był grającym trenerem. Od 2013 roku występując w naszej drużynie grał z wieloma świetnymi zawodnikami z Polski, Europy i Azji.
- Mieliśmy tenisistów stołowych ze światowej czołówki i ciężko wskazać byłoby jednego, najlepszego. Ale w niedzielę Jakub Dyjas nie pozostawił wątpliwości, że jest najlepszym zawodnikiem Dekorglassu w najważniejszym momencie dla klubu, czyli grze o złoto. W play-off odniósł same zwycięstwa – po 2 w półfinale i finale. Andrej Gacina też zagrał dobrze, ale niestety przegrał swoje spotkanie – dodał Jiri Vrablik.
Były reprezentant Czech podkreślił, że wielkim atutem Dekorglassu jest wspaniała publiczność.
– Nasi kibice są niesamowici. Nigdy nie spotkałem takich fanów w żadnym klubie i lidze. Bardzo nam pomogli w tych kilkuletnich staraniach o zdobycie tytułu Mistrzów Polski. Zawsze też mogliśmy liczyć na szefów klubu, na czele z Państwem Chojak i Państwem Chojnowskimi. Ten sukces jest nasz wspólny.
– Nasi kibice są niesamowici. Nigdy nie spotkałem takich fanów w żadnym klubie i lidze. Bardzo nam pomogli w tych kilkuletnich staraniach o zdobycie tytułu Mistrzów Polski. Zawsze też mogliśmy liczyć na szefów klubu, na czele z Państwem Chojak i Państwem Chojnowskimi. Ten sukces jest nasz wspólny.