Zwycięstwo wywalczone po ciężkim boju
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
To był prawdziwy sportowy dreszczowiec. Kibice spodziewali się, że po wspaniałym meczu z Bytomiem również w starciu z Dojlidami nasz zespół wywalczy komplet punktów. Zaczęło się jednak od porażki działdowskiego Japończyka Kenji Matsudairy z Wangiem Zeng Yi. Cały pojedynek trwał aż pięć setów, ale w tym decydującym lepszym okazał się Wang i goście objęli prowadzenie w meczu. W drugiej potyczce Jiri Vrablik zagrał tak, jak przyzwyczaił działdowskich kibiców czyli wspaniale. Jedynie w pierwszej partii musiał uznać wyższość rywala z Białorusi Pavla Platonova. Pozostałe trzy sety to dominacja Vrablika. Należało się spodziewać, że z młodym Białorusinem Aliaksndrem Khaninem poradzi sobie Patryk Chojnowski. Niestety, nasz zawodnik zagrał bez wiary i grał pasywnie, co wykorzystał Białorusin i ograł naszego tenisistę w trzech setach. Zanosiło się na wielką niespodziankę.
W czwartej potyczce zagrał jednak bardzo dobrze Kenji Matsuraira i ograł Pavla Platonowa w dwóch setach, choć w każdym na przewagi. W meczu zrobiło się remisowo 2:2 i o końcowym wyniku decydowała piąta gra. W niej pokazał swoją wielką klasę Jiri Vrablik, który zdeklasował Wanga w dwóch setach, nie dając mu żadnych możliwości na wyrównaną grę. Tego wieczora bohaterem był bez wątpienia Czech grający w działdowskim klubie, który sprawił najlepszy prezent imieninowy tego dnia, właścicielowi Dekorglassu, panu Gabrielowi Chojakowi.
Dekorglass – Dojlidy Białystok 3:2
Kanji Matsudaira – Wang Zeng Yi 2:3 (11:5, 11:8, 5:11, 8:11, 5:11)
Jiri Vrablik – Pavel Platonov 3:1 (11:13, 11:8, 11:4, 11:7)
Patryk Chojnowski – Aliaksandr Khanin 0:3 (7:11, 11:12, 12:14)
Kenji Matsudaira – Pavel Platonov 2:0 (17:15, 12:10)
Jiri Vrablik – Wang Zeng Yi 2:0 (11:2, 11:2)
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Retransmisję meczu można zobaczyć tu.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Retransmisję meczu można zobaczyć tu.