Zwycięski maraton Dekorglassu
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
To był prawdziwy maraton w wykonaniu naszej drużyny, która rozpromieniona awansem do finału Pucharu ETTU, rozegrała trzy mecze w ciągu sześciu dniu w Lotto Superlidze. Na początek wyjazd do Białegostoku, gdzie czekała na nas drużyna, która bardzo potrzebuje punktów i mimo posiadania kadrowo silnego zespołu walczy o utrzymanie w Lotto Superlidze. Początek tego spotkania nie wyglądał dla nas dobrze, gdyż w pierwszej grze Wang Yang mimo piłki meczowej nie sprostał zawodnikowi z Chin Youngyin Li. Trzeba przyznać, iż Li rozegrał świetne zawody grając bezkompromisowo, sprawiając wiele kłopotów Wangowi bardzo silnymi atakami. Druga gra to debiut w Dekorglassie długo wyczekiwanego zawodnika z Chin Zhang Chao, w którym drużyna działdowska pokłada wielkie nadzieje. Debiut wypadł bardzo okazale, Zhang Chao pokonał gładko Pawla Platonova doprowadzając tym samym do remisu w całym spotkaniu. Trzecia gra bardzo ważna dla losów spotkania to pojedynek spisującego się ostatnio znakomicie Pawła Fertikowskiego z bardzo dobrym i doświadczonym Wang Zeng Yi. Całe spotkanie zostało zdominowane przez Pawła, który bardzo wyraźnie pokonał „Wandziego”. Na uwagę zasługuje fakt, iż Paweł nigdy wcześniej nie wygrał z Wang Zeng Yi w oficjalnych konfrontacjach, co jeszcze bardziej podkreśla świetną postawę naszego zawodnika. Czwarta gra była pełna emocji i dramaturgii, trzymająca w napięciu do samego końca. Zhang Chao wygrał pierwszego seta dość pewnie z Youngyin Li, w drugim secie miał trzy piłki meczowe i gdy wydawało się, że jesteśmy krok od zwycięstwa do głosu doszedł Li, który zdobył pięć piłek z rzędu zapewniając sobie zwycięstwo w drugim secie. Ostatni set miał podobny przebieg do poprzedniego, Zhang Chao od początku obiął prowadzenie i do stanu 10-7 wszystko było pod jego kontrolą. Niestety i tym razem udało się zawodnikowi z Białegostoku obronić trzy piłki meczowe, doprowadzając do wyrównania 10-10. Ogromna walka nerwów, raz piłka meczowa dla Li raz dla Chao. W grze toczonej na przewagi więcej zimnej krwi zachował Zhang Chao zdobywając ostatni punkt w meczu, zapewniając tym samym Dekorglassowi zwycięstwo w całym spotkaniu 3:1.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Transmisję z meczu można zobaczyć tu.
Po emocjach związanych z meczem w Białymstoku przyszedł czas na pojedynek przed własną publicznością z ZOOleszcz Gwiazdą Bydgoszcz. Goście wzmocnieni Chińczykiem Cai Wei nie zamierzali „tanio sprzedać skóry”. Pierwszy pojedynek zdawał się to potwierdzać. Viacheslav Burov stawiał bardzo duży opór faworyzowanemu Zhang Chao. Trzeba jednak przyznać, iż Zhang Chao rozegrał słabsze spotkanie niż przed dwoma dniami w Białymstoku, popełniając dużo niewymuszonych błędów, co nie zmienia faktu iż wywiązał się ze swojego zadania wygrywając z Burovem 3-1. Druga gra, kluczowa dla losów spotkania, to pojedynek naszego Wang Yanga ze wspomnianym wcześniej Cai Wei. Chińczyk z Bydgoszczy to bardzo dobry zawodnik. Znajduje się w szerokiej kadrze Chin oraz występuje w lidze chińskiej – najlepszej lidze świata. Dla Wang Yanga nie miało to jednak znaczenia i bez najmniejszych kompleksów przystąpił do rywalizacji z Cai Wei. Chińczyk Z Bydgoszczy zupełnie nie mógł znaleźć recepty na naszego „Jacka”, który rozgrywał wspaniałe zawody. Wang Yang wygrał gładko 3-0 zapewniając nam prowadzenie w meczu 2:0. Trzecia gra i jak się okazała ostatnia to pojedynek Pawła Fertikowskiego z młodym zawodnikiem z Bydgoszczy Mateuszem Ufnalem. Paweł po raz kolejny rozegrał świetny pojedynek, grał od początku do końca skoncentrowany i nie pozostawił najmniejszych złudzeń kto jest w tym meczu lepszy. Wygrana 3-0 Pawła przypieczętowała sukces naszej drużyny w całym meczu i pewne zwycięstwo 3:0 nad drużyną z Bydgoszczy.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Transmisję z meczu można zobaczyć tu.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Transmisję z meczu można zobaczyć tu.
Ostatnim akordem tego „tenisowego maratonu” naszych zawodników był pojedynek ze znakomicie spisującym się w Lotto Superlidze beniaminkiem - Spójnią Warszawa. W pierwszej rundzie w konfrontacji tych dwóch drużyn dość nieoczekiwanie to Spójnia Warszawa pokonała Dekorglass 3:1. Nasi zawodnicy bardzo chcieli się zrewanżować drużynie z Warszawy i przystąpili do tego spotkania bardzo zmobilizowani. W pierwszej grze niezawodny w ostatnim czasie Paweł Fertikowski pokonał Piotra Chodorskiego 3-0. Warto zaznaczyć, że Chodorski to niewygodny rywal dla Pawła a mimo to nasz zawodnik, w bardzo ważnej inaugurującej spotkanie grze, odprawił z kwitkiem przeciwnika.
Druga Gra to pojedynek Wang Yanga z Patrykiem Chojnowskim, który przez trzy sezony reprezentował barwy Dekorglassu. Pierwszy set to gładkie zwycięstwo Patryka, który wykorzystywał błędy Wang Yanga nie mogącego znaleźć swojego rytmu gry. Od początku drugiego seta role się odwróciły, Wang Yang grał bardzo skoncentrowany, nie popełniał praktycznie żadnych błędów i kontrolował przebieg spotkania wygrywając kolejne sety do 1,7 i 5. Trzecia gra to formalność, gdyż wśród osłabionych kadrowo gości wystąpił prezes klubu Spójnia Warszawa Krzysztof Stępień i nie miał najmniejszych szans nawiązać jakiejkolwiek walki z Jirim Vrablikiem.
3 mecze, 3 zwycięstwa, 9 punków to bilans tego tenisowego maratonu naszych zawodników. Teraz czeka naszych zawodników zasłużony odpoczynek a do zmagań w ramach rozgrywek Lotto Superligi nasi zawodnicy wrócą 11 maja, w wyjazdowym pojedynku z AZS Gdańsk.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Transmisję z meczu można zobaczyć tu.
Zdjęcia z meczu można zobaczyć tu.
Transmisję z meczu można zobaczyć tu.