Dekorglass w brązowym kolorze
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
To był mecz o medale w superlidze tenisowej. We wtorek, 10 marca, działdowski Dekorglass rozegrał swój ostatni mecz w fazie zasadniczej superligi tenisowej. Ten decydujący pojedynek nasza drużyna rozegrała w Ostródzie z Morlinami. Równolegle z naszym spotkaniem w Bytomiu miejscowa Polonia podejmowała zespół z Jarosławia. Z tych czterech drużyn aż trzy miały przed tymi potyczkami szansę na grę w play offach o medale obecnych rozgrywek. Nasza drużyna zaczęła fatalnie, albowiem w pierwszej walce Patryk Chojnowski musiał uznać wyższość rywala i przegrał z Pavlem Platonovem 2:3. Do wyrównania doprowadził po drugim pojedynku Jiri Vrablik pokonując młodego Tomasza Tomaszuka 3:0. Trzeci pojedynek wieczoru był, jak się okazało, najważniejszym i kluczem do ostatecznego wyniku. Wenliang Xu zagrał naprawdę bardzo dobrze i pokonał Karola Szarmacha 3:1. Wydawało się, że Jiri Vrablik zdoła pokonać Pavla Platonova i nasza drużyna zgarnie 3 punkty. Niestety, tak jak w pierwszym meczu w Działdowie, Platonov poradził sobie z Vrablikiem 3:2 i doszło do piątej, rozstrzygającej walki. W niej Patryk Chojnowski spotkał się z niedoświadczonym jeszcze Tomaszem Tomaszukiem i ograł go gładko 3:0. Dzięki temu Dekorglass wygrał całe spotkanie 3:2. Ponieważ Polonia Bytom uległa zespołowi z Jarosławia 2:3, to ostatecznie nasza drużyna uplasował się na czwartym miejscu w ligowej tabeli i teraz grać będzie w play offach z liderem rozgrywek Olimpią-Unią Grudziądz. Nawet porażka z Grudziądzem daje już naszej drużynie brązowe medale. Gdyby jednak nasi chłopcy wznieśli się na wyżyny tenisowego mistrzostwa, to medal może być z lepszego kruszcu. W play offach zespoły grają do dwóch zwycięstw. Pierwszy mecz z Grudziądzem rozegrany zostanie w Działdowie we wtorek, 24 marca. Drugą parę tworzą Kolping Jarosław – Bogoria Grodziska.
(Źródło: Tygodnik Działdowski)
Zdjęcia z meczu można obejrzeć tutaj.