prev
next

Galeria KS-Dekorglass

KS Dekorglass TV

Tabela

Mateusz Sakowicz: największa presja w… 2 lidze

 - Największa presja towarzyszy nie pojedynkom w superlidze i 1 lidze, a w… 2 lidze. Oczekiwania są takie, że będę wszystko wygrywał – mówi 16-letni Mateusz Sakowicz (Dekorglass Działdowo), były Mistrz Europy kadetów w deblu, który drugi sezon startuje indywidualnie w juniorach.
 Mateusz Sakowicz należy do grupy najbardziej utalentowanej młodzieży w polskim tenisie stołowym. Na co dzień trenuje w Ośrodku PZTS w Gdańsku oraz z kolegami z drużyny Jakubem Dyjasem, Samuelem Kulczyckim, Patrykiem Lewandowskim. Kolejny sezon gra w barwach Dekorglassu w juniorach i seniorach.
 Jaka była pierwsza runda dla Mateusza Sakowicza w rozgrywkach ligowych?
 - W Lotto Superlidze wygrałem i przegrałem po jednej grze, rundę jesienną uważam za połowiczny sukces. Mecz ze Szwedem Carlem Friisem, którego pokonałem 3:2, oceniam wysoko, zagrałem na bardz dobrym poziomie. Ale z Szymonem Malickim (1:3) na bardzo średnim.
 - W 1 lidze mam bilans 14-4, więc runda udana i jestem ogólnie zadowolony. Ale też bywały słabsze występy zakończone porażkami. W deblu z Patrykiem Lewandowskim osiągnęliśmy bilans 5-4.
 - W 2 lidze zwyciężyłem w 6 pojedynkach singlowych i 3 deblowych z Wenliangiem Xu. Same wygrane, bez przegranej. Odczuwam większą presję niż w innych ligach, bo każdy liczy, że będę zwyciężał. I na razie realizuję cel w 100 procentach. Gra w 2 lidze jest dobra dla mojej głowy, muszę podejść do poszczególnych meczów normalnie, a nie zawsze jest to łatwe.
 Na zapleczu Lotto Superligi, Mateusz Sakowicz pokonał m.in. Mateusza Żelengowskiego, Arkadiusza Żuka, Dawida Michnę, Jacka Mitasa, Marka Prądzinskiego.
 - Każdy mecz daje coś do rozwoju sportowego, trzeba wyciągać wnioski i dalej trenować. Rywale mają różne style, do wszystkich trzeba się dostosować. Myślę, że najtrudniejszym przeciwnikiem był Dawid Michna i z nim zagrałem najlepszy mecz w tej rundzie.
 Jakie plany na 2025 rok?
 - Mam nadzieję, że dostanę kolejną szansę w superlidze. Celem klubowym jest dobra gra w lidze i na turniejach ogólnopolskich, wynik sam przyjdzie wtedy. A jeśli chodzi o kadrę juniorów, chciałbym zagrać w Mistrzostwach Europy w Ostrawie. Wiem, że muszę dużo pracować, a wówczas poradzę sobie w zawodach w Czechach.

Polska Superliga Tenisa Stołowego. All rights reserved.