Kaii Konishi - klasa, doświadczenie i fantastyczne piąte sety
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
Miło ogląda się tak znakomicie walczącego Kaiia Konishiego. Tenisista stołowy Dekorglassu Działdowo fantastycznie rozpoczął i zakończył dwumecz finałowy w Pucharze Europy, a teraz sprawił miłą niespodziankę w pierwszy spotkaniu półfinału Lotto Superligi.
We wtorek w hali w Działdowie, Kaii Konishi pokonał lidera Polskiego Cukru Gwiazdy Bydgoszcz Vladislava Ursu 3:2, mimo że przegrywał już 0:2.
- Nigdy wcześniej nie rywalizowałem z Ursu. To bardzo dobry i wszechstronny zawodnik, którego wyróżnia nie tylko serwis. Od trzeciego seta opanowałem stres i grałem lepiej niż we wcześniejszych - mówi Kaii Konishi.
W wtorkowym, skróconym secie zawodnik Dekorglassu zwyciężył 6:3.
- Cieszę się, że pokonałem Vladislava Ursu i zdobyłem ważny punkt. Jeśli chodzi o krótkie sety, w pierwszym pojedynku finału Pucharu Europy wygrałem z Markiem Badowskim z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki 6:5 – powiedział Kaii Konishi.
W finałowym dwumeczu Pucharu Europy podopieczni trenera Michała Dziubańskiego triumfowali 3:0, 3:0. Rewanż zakończył Kaii Konishi, pokonując Panagiotisa Gionisa 3:0.
- Teraz musimy pokonać w piątek Polski Cukier Gwiazdę w Bydgoszczy i awansować do finału. Uważam, że mamy mocniejszą drużynę – dodał.
W hali w Działdowie punkty wywalczyli także Jakub Dyjas i Jonathan Groth. Dzisiaj Duńczyk przegrał z Niemcem Timo Bollem 1:3 w turnieju WTT Champions w Chinach.