prev
  • 28 Maj 2024 17:00
    Raport
  • 31 Maj 2024 18:00
    Raport
  • 22 Cze 2024 16:00
    Raport
  • 01 Wrz 2024 16:00
    Raport
  • 06 Wrz 2024 18:00
    Raport
  • 08 Wrz 2024 16:00
    Raport
  • 25 Paź 2024 18:00
    Raport
  • 27 Paź 2024 16:00
    Raport
  • 03 Lis 2024 16:00
    Raport
  • 10 Lis 2024 16:00
    Raport
  • 01 Gru 2024 18:00
  • 08 Gru 2024 16:00
  • 10 Gru 2024 18:00
  • 18 Gru 2024 17:00
next

Galeria KS-Dekorglass

KS Dekorglass TV

Tabela

Jakub Dyjas: wracamy do swojego najwyższego poziomu w deblu

 Po zwycięstwie w turnieju Feeder w Dusseldorfie, Jakub Dyjas z Dekorglassu Działdowo i Belg Cedric Nyutinck dotarli do ćwierćfinału prestiżowego Saudi Smash w Jeddah. - Wracamy do swojego najwyższego poziomu w deblu – mówi reprezentant Polski.
 Po zdobyciu Pucharu Europy z Dekorglassem, Jakub Dyjas poleciał do Arabii Saudyjskiej na nowe zawody w międzynarodowym kalendarzu.
 - W 1 rundzie obroniliśmy przy stanie 1:2 w setach 3 piłki meczowe z Alvaro Roblesem i Ovidiu Ionescu. Po dobrych akcjach odwróciliśmy losy całego pojedynku i wygraliśmy 3:2. Momentami nasza gra z Cedricem wyglądała bardzo dobrze. Oczywiście są elementy do poprawy, lecz ogólnie prezentujemy znowu wysoki poziom – powiedział Jakub Dyjas.
 Reprezentanci Polski i Belgii pokonali także rywali z Hongkongu Lam Siu Hanga i Ho Kwan Kita 3:1.
 - Czuliśmy, że jeśli dobrze rozpoczniemy mecz i będziemy agresywni przy stole, to osiągniemy przewagę. I tak się stało. Graliśmy bardzo dobrze taktycznie. Widoczne było nasz zgranie, to jakie razem podejmujemy decyzja – przyznał tenisista stołowy Dekorglassu.
 W meczu o medal rywalami Kuby Dyjasa i Cedrica Nyutincka były gwiazdy światowego ping-ponga, Chińczycy Ma Long i Wang Chuqin.
 - Znacznie trudniejsze spotkanie od wcześniejszych. I chociaż nie popełnialiśmy zbyt wielu prostych błędów, to jednak ciężko było przejąć inicjatywę i zapchnąć ich do obrony. W wygranym 3 secie więcej ryzykowaliśmy i to się opłaciło, trafialiśmy trudne i dobre piłki. Ale w następnym Chińczycy weszli na jeszcze wyższy poziomi i ciężko było w jakikolwiek sposób odpowiedzieć na ich dobrą grę i skuteczne zagrania – stwierdził Jakub Dyjas.
 W singlu nasz tenisista stołowy wygrał z Włochem Niagolem Stoyanovem 3:0 i poniósł porażkę z Francuzem Julesem Rollandem 0:3.
 - W pierwszym pojedynku realizowałem założenia taktyczne, po prostu czułem grę. Z Rollandem przytrafiło się sporo pomyłek w serwisie-odbiorze. Byłem niedokładny w tych elementach. A kiedy chciałem szybko zdobyć punkty, niestety nie skutkowało to udanymi zagraniami i w efekcie też rezultatem – dodał Jakub Dyjas.

Polska Superliga Tenisa Stołowego. All rights reserved.