Trener Michał Dziubański: „Finał 4” naszym celem
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Na papierze GV Hennebont jest najwyżej rozstawiony, ale będziemy chcieli to zmienić – mówi Michał Dziubański, trener Dekorglassu Działdowo przed rozgrywkami Ligi Mistrzów.
W jednej grupie są nasza drużyna, La Garde du Voeu Hennebont Tennis de Table i austriacki Solex Consult Wiener Neustadt. Tylko zwycięzca awansuje do Final Four w niemieckim Saarbrucken.
- Losowanie przyjęliśmy ze spokojem. Zespół GV Hannebont, tak jak my i drużyny niemieckie, ma w swoim składzie zawodników światowej klasy. Więc na starcie nikt nie posiada znaczącej przewagi – powiedział trener Dekorglassu Michał Dziubański.
Jego zespół pierwszy mecz w Lidze Mistrzów 2023/2024 rozegra w piątek, 27 października o g. 17:00 w Działdowie. Rywalem będzie klub z Hennebont. W kwietniu w finale Pucharu Europy Dekorglass wygrał u siebie 3:2, by przegrać w Hennebont 1:3.
- Warto było walczyć cały sezon, żeby znaleźć się w finale i grać o Puchar Europy. A po pół roku znów mamy okazję się zmierzyć. Będzie okazja do rewanżu – dodał szkoleniowiec.
Wicemistrz Polski ostatnio grał w składzie Jakub Dyjas, Jonathan Groth i Kaii Konishi. Polak i Duńczyk bardzo dobrze grają w październikowych turniejach międzynarodowych WTT Series.
- Medale na turniejach WTT Szwecja i Katar pokazują, że Kuba i Jonathan potrafią grać na super poziomie. Pamiętajmy jednak, że mamy do rozegrania cztery mecze, a nie jeden, i na tym się skupiamy.… - uważa Michał Dziubański.
Polski klub Dekorglass zaprasza drużynę z Hennebont i jej kibiców do Działdowa. Nasze miasto leży w pięknym regionie Warmia i Mazury, nazywanym Krainą Tysiąca Jezior.