Jakub Dyjas: potrafię zmobilizować się na 5 sety
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Cieszę się, że pokonałem Asukę Machiego, grając lepiej niż w ostatnich pojedynkach. Potrafię zmobilizować się na 5 sety – mówi Jakub Dyjas, który miał udział w wyjazdowym zwycięstwie Dekorglassu Działdowo z SBR Dojlidy Białystok 3:0 w Lotto Superlidze.
W pierwszej grze Jakub Dyjas spotkał się z Japończykiem z Machim, z którym miał bilans 1-1.
- Cieszę się, że doprowadziłem do walki i rywalizacji o końcową wygraną. Chciałbym aby to był punkt zwrotny. Kilka rzeczy poprawiłem, np. serwis i odbiór. Wcześniej był z tym problem, co przekładało się na przejmowanie inicjatywy przez rywala, a mnie zmuszało do gry w obronie – powiedział Jakub Dyjas.
Przy stanie 2:0 dla naszego tenisisty stołowy, Asuka Machi odrobił straty i doszło do 5 seta rozgrywanego do 6 punktów.
- Japończyk zmienił serwis na wkręta, a jeśli nie odbiera się 4-5 podań w secie, to ciężko marzyć o zwycięstwie. Na szczęście przed ostatnim setem udało się dokonać pewnych zmian, które widziałem, że nie do końca funkcjonują. W meczach do 6 punktów trzeba dobrze rozpocząć, bo potem ciężko jest gonić wynik – przyznał Jakub Dyjas.
W Lidze Mistrzów do 6 pkt pokonał m.in. Trulsa Moregarda, Tomokazu Harimoto i Chuanga Chih-Yuana.
- Ważne, że dobrze rozpocząłem spotkanie z Dojlidami. Wywalczyliśmy 3 punkty na trudnym terenie, a jutro w Działdowie zmierzymy się z Suchedniowem, który pokonał Grodzisk Mazowiecki. Kolejne ciężki mecz i mocne wyzwanie sportowe, bo bardzo dobrze prezentują się i Park Jeongwoo, i Robert Floras, a i Piotr Cyrnek jest groźnym zawodnikiem. Zapraszam kibiców do hali w Działdowie, wspólnie zagramy o zwycięstwo – dodał polski lider Dekorglassu.
