Dwanaście zwycięstw Mateusza Sakowicza w singlu w MP Kadetów
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
12 pojedynków singlowych rozegrał i wszystkie wygrał Mateusz Sakowicz (Dekorglass Działdowo) w Mistrzostwach Polski Kadetów w Świdwinie. W grze pojedynczej sięgnął po złoto, a po brąz w turnieju drużynowym (składającym się z singla i debla) z innymi tenisistami stołowym Dekorglassu Adamem Piotrowskim, Michałem Lipowskim i Kryspinem Stolarczykiem.
Mateusz Sakowicz wywalczył także srebro w mikście z Mileną Gaj i brąz w deblu z Samuelem Michną.
- Bardzo się cieszę z 4 medali, a najbardziej ze złotego w singlu. Najbardziej zależało mi na tym tytule. Faworytem się nie czułem, bo czołówka jest mocna i wyrównana. Do każdego meczu byłem przygotowany, a podczas gier bardzo skoncentrowany – mówi 15-letni Mateusz Sakowicz.
W drużynówce w singlu miał bilans 6-0, podobnie jak w turnieju gry pojedynczej MP 6-0. W półfinale rywalizacji zespołowej pokonał zawodników Bogorii Grodzisk Mazowiecki Aleksa Pakułę 3:2 i Adama Smotera 3:1. Później z nimi walczył w półfinale i finale singla, odpowiednio z Adamem Smoterem 4:0 i o złoto z Aleksem Pakułą 4:1.
- Najtrudniejszym meczem w turnieju był zdecydowanie finał z Aleksem. Przed spotkaniem towarzyszył mi duży stres, ale poradziłem sobie z nim i mimo wszystko zagrałem mniej więcej tak jak chciałem – powiedział Mateusz Sakowicz, któremu podczas MP Kadetów – Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży pomagali trenerzy Kamil Kurowski i Wenliang Xu.
W finale miksta Mateusz Sakowicz/Milena Gaj przegrali z parą Adam Smoter/Milena Mirecka 1:3, a w półfinale debla Mateusz Sakowicz/Samuel Michna ulegli duetowi Adam Smoter/Aleks Pakuła 1:3.
- W meczu o złoto w grze mieszanej kluczowy był pierwszy set, prowadziliśmy 7:4, potem mieliśmy dwie piłki setowe. Szkoda, bo drugiego seta wygraliśmy, więc mogliśmy prowadzić 2:0 w rywalizacji do trzech wygranych setów. W deblu liczyliśmy na więcej niż brąz – dodał Mateusz Sakowicz.
Z naszego klubu brąz wywalczyła także Natalia Brzezińska w grze deblowej z Matyldą Hadryś.
Dla Mateusza Sakowicza start w mistrzostwach kraju był sprawdzianem formy przed lipcowymi Mistrzostwami Europy w Gliwicach. Na przełomie maja i czerwca zagra w turnieju w Czechach, a następnie jeszcze w Szwecji.