Jakub Dyjas: jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę!
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę! - mówi Jakub Dyjas, jeden z liderów Dekorglassu Działdowo, przed niedzielnym meczem z TTC Neu-Ulm w Lidze Mistrzów. Nasza drużyna wcześniej wygrała ze Sportingiem Clube de Portugal 3:0, a niemiecki zespół rozpoczyna rozgrywki.
W czwartek (10 listopada) o g. 17:00 Dekorglass zagra w Działdowie z Villa Verde Olesno w zaległym spotkaniu Lotto Superligi. Z kolei 13 listopada o g. 11:00 rozpocznie się w Ulm mecz w ramach LM.
Co ciekawe, TTC Neu-Ulm w niedzielę rozegra 2 mecze, a całe wydarzenie reklamowane jest jako „Światowej klasy tenis stołowy po raz pierwszy w Ulm”. Najpierw rywalizacja z naszym klubem, zaś o g. 17:00 w Bundeslidze dojdzie do spotkania z Borussią Düsseldorf.
- TTC Neu-Ulm dysponuje szeroką kadrą i grają dwoma składami, jeden w Lidze Mistrzów i po części w Bundeslidze, drugi w Pucharze Europy i także w Bundeslidze. Wierzę, że my zagramy na wysokim poziomie i pokusimy się o dobry wynik – powiedział Jakub Dyjas.
Rewanż odbędzie się 13 grudnia w Działdowie. W fazie grupowej za zwycięstwo zespół otrzymuje 2 pkt, a za porażkę 1 pkt. Zwycięzca gr. C awansuje do półfinału Champions League.
Nasi zawodnicy Jakub Dyjas i obchodzący dzisiaj 30 urodziny Jonathan Groth oraz trener Michał Dziubański bardzo dobrze znają niemiecki tenis stołowy, bowiem długo występowali w tamtejszych klubach.
- W niedzielę faworytem na papierze są gospodarze, ale w zawodowym sporcie mnóstwo jest niespodziewanych rozstrzygnięć. W swojej karierze wygrywałem z Dimitrijem Ovtcharovem i Tomokazu Harimoto, przegrałem z Lin Yun-Ju w kwalifikacjach olimpijskich, a nie grałem z Trulsem Möregårdhem, zawodnikiem Dekorglassu w poprzednim sezonie – przyznał Jakub Dyjas.