Wenliang Xu: cenne zwycięstwo nad Arturem Grelą
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Odniosłem cenne zwycięstwo nad Arturem Grelą, a żałuję porażki o ćwierćfinał z Janem Zandeckim. Chciałbym się zrewanżować! - mówi Wenliang Xu z Dekorglassu Działdowo, który bardzo dobrze zagrał w 1. Grand Prix Polski Seniorów w Białymstoku.
Wenliang Xu nie musiał grać w eliminacjach, zaś w rozgrywkach grupowych w turnieju głównym zajął 1 miejsce. Na początek wygrał 3:0 z Arturem Grelą, który jest w składzie reprezentacji Polski na Drużynowe Mistrzostwa Świata.
- Graliśmy ze sobą po raz pierwszy. Wydaje mi się, że Arturowi nie pasował mój serwis, a także byłem szybszy od niego. To było bardzo ważne pierwsze zwycięstwo w zawodach, a po nim grałem coraz lepiej – powiedział tenisista stołowy Dekorglassu.
„Weniu” pokonał także po 3:1 Maksymiliana Miastowskiego, z którym razem występował w Dekorglassie II kilka sezonów temu, i Patryka Dziubę. Przegrał jedynie z Jarosławem Tomickim 1:3.
W 1/8 finału Wenliang Xu trafił na Jana Zandeckiego z Olimpii-Unii Grudziądz.
- Prowadziłem 2:0 i miałem swoje szanse w 3 secie, ale niestety nie zdołałem wykorzystać piłek meczowych. Szkoda, bo ćwierćfinał był w zasięgu ręki. Mój przeciwnik zmieniał serwis, częściej serwował tzw. wkrętem i dzięki niemu zdobywał przewagę i zwyciężył – przyznał zawodnik naszego klubu, który zajął miejsca 9-12 w Białymstoku.
- Prowadziłem 2:0 i miałem swoje szanse w 3 secie, ale niestety nie zdołałem wykorzystać piłek meczowych. Szkoda, bo ćwierćfinał był w zasięgu ręki. Mój przeciwnik zmieniał serwis, częściej serwował tzw. wkrętem i dzięki niemu zdobywał przewagę i zwyciężył – przyznał zawodnik naszego klubu, który zajął miejsca 9-12 w Białymstoku.
W GPP Seniorów wystąpił także Mistrz Polski Juniorów Patryk Lewandowski. Wychowanek Dekorglassu w kwalifikacjach odniósł 4 zwycięstwa, w tym nad obrońcą Michałem Murawskim, a później ambitnie – choć już bez sukcesów – walczył w turnieju głównym. Niestety dwie gry przegrał po 2:3. W Białymstoku wystąpili także Jakub Miszkurka i Mateusz Sakowicz.