Dzisiaj Jakub Dyjas triumfował 3:1 po bardzo dobrej grze. W 1 secie przegrywał 7:10, ale wygrał 12:10. W drugim wydawało się, że historia może powtórzyć się, gdyż znów było 10:7 dla Francuza. Niestety tym razem Polak przegrał do 9. W kolejnym secie Jakub Dyjas zwyciężył 11:9, a w czwartym prowadził 10:7. Emmanuel Lebesson wyrównał, lecz w grze na przewagi lepszy był zawodnik Dekorglassu.
W ostatnim pojedynku swoje pierwsze zwycięstwo w barwach Dekorglassu Działdowo odniósł Taimu Arinobu. Japończyk pokonał Adriena Mattenet 3:1.