- Jestem w stanie regularnie wygrywać pojedynki w Lotto Superlidze, oczywiście jeśli będę dobrze przygotowany i grał odpowiednio taktycznie - mówi Patryk Lewandowski, wychowanek Mistrza Polski Dekorglassu Działdowo.
W ostatnim meczu ligowym Dekorglass pokonał w Suchedniowie 3:0 Bank Spółdzielczy Orlicz 1924, a w pierwszej grze Patryk Lewandowski pokonał Cho Seungmina 3:2.
- Zdecydowanie to był najlepszy zawodnik jakiego dotąd pokonałem. Podszedłem do gry spokojnie i bez żadnego stresu, bo nie miałem nic do stracenia. Najlepiej w mojej grze funkcjonował serwis, z którym rywal miał trochę problemów. Z kolei ja rozpoczynałem atak po jego podaniu - powiedział 22-letni Patryk Lewandowski.
- Na pewno cieszy takie zwycięstwo i dodaje trochę pewności - dodał wychowanek Dekorglassu, który triumfował w piątym secie 6:2.
Do tej pory w tym sezonie Patryk Lewandowski ma bilans 2-2 w Lotto Superlidze oraz 2-2 w 1 lidze. Przegrał m.in. z greckim obrońcą Panagiotisem Gionisem 1:3.
W czwartek 6 listopada o g. 1800 Dekorglass zagra z liderem Akademią Zamojską Trefl Zamość.
- Zobaczymy jak zostaną ustawione zespoły. Ostatnio wygrałem i z Jaśkiem Zandeckim, i Kubą Stecyszynem. Więc jestem dobrej myśli. Co do pozostałych zawodników z Zamościa to nie miałem okazji rywalizować z Amirrezą Abbasim i Viktorem Broddem - przyznał Patryk Lewandowski.
Oceniając szanse Dekorglassu, stwierdził:
- Rywal jest wymagający, dlatego skupiamy się na odpowiednim przygotowaniu i będziemy chcieli pokazać swój najlepszy tenis stołowy oraz dopisać kolejne punkty do tabeli.
Natomiast w sobotę 8 listopada podopieczni trenera Michała Dziubańskiego spotkają się w Bytomiu z Petralaną Polonią.